usługa obejmuje wyprowadzenie maszynowo bocznych krawędzi nart. snowboardu (usługa polecana dla mało zniszczonych krawędzi) zakończona smarowaniem.
usługa obejmuje maszynowe wyprowadzenie ślizgu i krawędzi (od spodu i z boku) do standardu, zakończone smarowaniem
uzupełnienie pojedynczych ubytków w ślizgu plus ostrzenie standard
Uzupełnienie całego ślizgu plus ostrzenie standard plus struktura (na wyższej klasy ślizgach)
Każda usługa powyższa z ręcznym wykończeniem
Usługa polecana przez wszystkich czołowych producentów ślizgów i smarów polega na:
Usługa polega na termicznym usunięciu zniszczonej warstwy kleju i położeniu nowej z transferu. Do wykonania tego zabiegu nieodzowne są foki doskonale wysuszone. Znakomicie skraca się czas oczekiwaniac na wykonanie regeneracji
Foki mokre lub wilgotne uniemożliwiają wykonanie usługi aż do dokładnego wysuszenia.
Foki z brunatnymi plamami pod warstwą kleju będą zregenerowane ale bez gwarancji na trzymanie kleju w miejscach owych plam.
Przestrzegam przed usuwaniem kleju metodą przypadkowych środków chemicznych. Taki zabieg może upośledzić lub nawet uniemożliwić regenerację.
Możliwa jest usługa tylko usunięcia kleju bez jego ponownego nakładania. Wykonuję, jeśli to możliwe, aktywację kleju fabrycznego na fokach już nie trzymających co pozwala wykorzystać klej dotychczasowy i jednocześnie zaoszczędzić pieniądze. Taki zabieg polecam zwłaszcza pod koniec sezonu. Przynosi on dobry skutek i wystarcza na kilka wycieczek a szkoda regenerować na okres przechowywania.
Usługa polega na dokładnym docięciu foki do zoli narty w taki sposób by metalowe krawędzie były odsłonięte co jest nieodzowne do bezpiecznej ich eksploatacji.
Możliwa jest regeneracja fok klejem z tuby i oryginalnym transferem G3 i B.D.
Oferuję również zabieg nitowania końcówek foki.
Termoformowanie botków termoformowalnych, butów tourowych ,telemarkowych zjazdowych. Indywidualizacja kształtu wnętrza buta. Jako jednemu z nielicznych serwisów narciarskich na rynku udało mi się w jednym miejscu zgromadzić unikalne maszyny do termoformowań o tak szerokich możliwościach (pełen zakres temperatur,) technologię i praktykę
Polecam najprofesjnonalniesze moim zdaniem opracowanie tematu autorstwa Kuby Radlińskiego.
Na początek kilka rad.
Zabieg termoformowania skorupy buta narciarskiego (ale nie tylko) polegający na zniesieniu dyskomfortu na zasadzie miejscowego rozciągania. zabieg niemożliwy do przeprowadzenia w bucie skitourowym i telemarkowym w miejscu harmonijki na zgięciu palców.
Do tych zabiegów konieczne jest odpowiednie dopasowanie butów (przy zakupie) 1 para b. cienkich skarpet i kilka godzin czasu. Niekiedy zabieg trwa 3 godziny, dlatego też najczęściej odbywa się po zamknięciu i wcześniejszym dograniu terminu. Zabieg musi się odbywać w całkowitym spokoju, czasami nieodzowna jest ingerencja w kształt skorupy. W związku ze specyfiką użytkowania butów skitourowych:
nieodzowne jest perfekcyjne ich dopasowanie. Jakikolwiek pozostawiony dyskomfort może być przyczyną poważnych obtarć a później ran.
Indywidualizacja wewnętrznego kształtu skorupy stosowana tam, gdzie nie można metodą odbarczania osiągnąć pożądanego skutku.
Ręczne przygotowanie sprzętu przeprowadzam najczęściej w mixie tzn. co należy zrobić maszynowo robię na odpowiednich maszynach ponieważ robię to osobiście i od lat również zawodnikom, możecie być pewni że jest to minimum niezbędne do uzyskania standardu ślizgu i krawędzi. Następnie ręcznie za pomocą profesjonalnych przyborów nadaję ostateczny szlif, a jeśli państwa na to stać i czas na to pozwoli mogę wykończyć krawędzie pilnikami w kilku granulacjach diamentowymi co znakomicie poprawia klasę powierzchni i praktycznie "utwardza" (w rozumieniu: zwiększa żywotność, nie hartuje w rozumieniu termicznym.)
Oczywiście całość mogę zwieńczyć smarami o bardzo wysokich parametrach ale do tego potrzebna jest 100% wiedza co do warunków na stoku: rodzaj śniegu, temperatura śniegu, powietrza, przewidywana pogoda w czasie całej edycji zawodów, w określonej grupie smarów wilgotność powietrza.
Proponuję również kilkanaście rodzajów struktur na ślizg co w powiązaniu z odpowiednim smarowaniem przynosi nieprawdopodobne efekty narciarzom o odpowiednich umiejętnościach.
Uprzejmie informuję że w obecnej technologii ślizgu niemożliwe jest profesjonalne przygotowanie nart w oparciu tylko o techniki ręczne. Dotyczy to nart z grupy średniej i wysokiej. Serwisy, które państwu najczęściej to proponują nie posiadają maszyn i najczęściej wiedzy na temat ostatnio w sezonie 2007/2008 trafiły do mnie narty topowo ręcznie regenerowane w serwisie krakowskim metodą palonego kapania i braku jakiejkolwiek działalności dotyczącej krawędzi i ślizgu od spodu, co jest dopuszczalne w samodzielnym ratowaniu się użytkownika na wyjeździe a nie ma nic wspólnego z profesjonalnym serwisowaniem współczesnych ślizgów. Drugim mitem jest unikanie ostrzenia od spodu. Jest to poważny błąd mianowicie nie wyprowadzenie ślizgu i krawędzi od spodu skutkuje częstszym ostrzeniem boków co znakomicie skraca żywotność nart i czyni je niebezpiecznymi (nie jadą po zamierzonym torze).
Montaż wiązań wykonuję w oparciu o fabryczne metalowe szablony (każde wiązanie jest osadzone na kleju montażowym którego zadaniem jest zabezpieczenie rdzenia narty przed wilgocia i śrub przed wykręceniem i wyrwaniem) Czego w innych serwisach najczęściej się nie czyni . Do wykonania usługi nieodzowny jest jeden but z pary. Informacja o płci, wieku, stopniu zaawansowania w jeździe na nartach, przygotowaniu do sezonu (kondycyjnym) i przebytych urazach kończyn dolnych
Proponuję usługę przygotowania sprzętu narciarskiego do tzw. martwego sezonu polegającą na wykonaniu serwisu spodu i boków sprzętu (w odpowiednim zakresie) oraz zabezpieczeniu ślizgu i krawędzi, żelazkiem, smarem parafinowym, mającą na celu:
Wyżej wymieniona procedura jest zalecana przez wszystkich liczących się producentów nart, snowboardów i smarów.
Zaleca się również zluzowanie sprężyn bezpieczników wiązań.
Cena usługi zawiera również rozkonserwowanie i przygotowanie do jazdy sprzętu przed nowym sezonem.